VIDEO
Spreaker Apple Podcasts Google Podcasts Spotify Facebook YouTube LinkedIn
Działasz w e-biznesie? Pamiętaj o ofercie dla e-biznesu od Domeny.tv i MSERWIS .
Chcesz prowadzić efektywne sprzedażowo kampanie w social mediach? Posłuchaj rozmowy z Damianem Szczepańskim ekspertem systemów marketing automation, który na co dzień pomaga zdobywać klientów w Internecie.
Nie zapomnij zostawić maila, dostaniesz powiadomienia o nowych odcinkach: https://zlapaniwsiec.pl/newsletter-formularz/
Plan rozmowy „Złapanych w sieć”:
Pobierz bezpłatny e-book z materiałami dotyczącymi efektywnych kampanii w social mediach:
Pobierz “E-book Odcinek 73” 73_Jak-prowadzic-efektywne-kampanie-sprzedazowe-w-social-mediach-Damian-Szczepanski.pdf – Pobrano 192 razy – 638,82 KB
Szczegóły rozmowy Damian Szczepański
Tak samo jest też z kampaniami w internecie, jeżeli nie będziemy mierzyć naszych działań, nie chodzi mi tutaj konkretnie o ilość wyświetleń, o ilość kliknięć, o ilość interakcji z naszą reklamą, Tylko chodzi mi o konkretne parametry biznesowe, jeżeli nie będziemy mierzyć z której reklamy, za jaką cenę jesteśmy w stanie pozyskać klienta, to niezależnie od tego, jaką dobierzemy sobie strategię, niezależnie od tego, jak dobre będą nasze treści, nasze reklamy, będziemy błądzić i chodzić po omacku. I tutaj na pewno warto wymienić takie narzędzia jak Google Analytics 4, czyli najnowszą wersję Google Analytics, którą w tym momencie niemalże trzeba już instalować ze względu na to, że Google Universal Analytics, czyli taka poprzednia wersja, którą większość naszych słuchaczy na pewno zna, ona przestaje już w tym momencie działać i ze względu na to pierwsze narzędzie, czyli Google Analytics, Druga kwestia, jeżeli już instalujemy takie narzędzia jak Google Analytics, to też nie wystarczy, że my wrzucimy sobie na stronę jeden kod, który będzie mierzył znowu interakcje, wejścia na tę stronę, tylko musimy skonfigurować też cele, eventy i konwersje. Damian Szczepański
Możemy zmieniać na przykład kolory nagłówków, kolory przycisków na stronie zupełnie bez programowania, a następnie łączyć to z Google Analytics i po prostu sprawdzać, która wersja tej strony, która wersja tych nagłówków działała lepiej na pozyskiwanie, powiedzmy, dodań do koszyka, pozyskiwanie jednego z naszych celów, które wcześniej skonfigurowaliśmy, czy to w Google Analytics, czy bezpośrednio w Google Optimize. Google Data Studio jest takim najbardziej znanym narzędziem właśnie do raportowania działań, czy to z Google Analytics, czy to z Google Ads, bo po prostu można te dane zsynchronizować i dla takiego powiedzmy prezesa firmy, który chce mieć tylko pewien podgląd na to, co się dzieje, można przygotować wszystko w tym narzędziu i pokazywać takie raporty, ale jakbym miał wrócić do początku, żeby też nie przedłużać, no to najistotniejsze są właśnie te narzędzia do mierzenia wszystkich interakcji na stronie, te kody śledzące, żeby mierzyć wszystko, co nas interesuje. Damian Szczepański
I z mojej perspektywy, jako osoby, która sama nie prowadzi jakiejś korporacji, ale z osoby, perspektywy osoby, która z korporacjami współpracowała i współpracowała z MŚP, wiem, że z punktu widzenia tych małych i średnich przedsiębiorstw najważniejsze jest, żeby wygenerować bezpośrednio sprzedaż, wygenerować bezpośrednio tych nowych klientów, a nie tylko, żeby ktoś zobaczył naszą reklamę, bo na koniec dnia, jeżeli my się będziemy tylko skupiali na tym, żeby ludzie oglądali nasze reklamy, a nie będziemy umieli tego zmonetyzować, no to nasza firma za daleko po prostu na tym. Damian Szczepański
Ja nawet jak rozmawiałem z moim mentorem biznesowym i mówię mu, że tutaj doradzaliśmy tej pani, żeby zmieniła coś w tym swoim modelu, może połączyła te firany, z jednoczesną usługą montażu, czy z usługą po prostu doboru, pomiaru i tak dalej, żeby poznajdowała nawet takich podwykonawców, oferowała ludziom konsultacje i może wtedy byłaby w stanie sprzedać te firanki nie za 50 czy 100 zł, tak jak są w jej sklepie internetowym i musiała się nagonić za tym klientem, żeby te 50 zł zarobić, tylko po prostu może byłaby w stanie sprzedawać znacznie drożej. Damian Szczepański
Ja tutaj opowiem taką ciekawą historię, bo jak ja budowałem swój biznes w Austrii, to nie ukrywam, nie byłem osobą zamożną, bo przyjechałem, tak naprawdę, do Austrii z długami mając kilkaset euro i plecak pełen konserw i jak budowałem tę swoją działalność usługową w Austrii to zacząłem w bardzo mądry sposób z mojej perspektywy dzisiejszej używać remarketingu, to znaczy chodziłem na różne spotkania biznesowe, brałem wizytówki od tych ludzi, a następnie Spisywałem ręcznie te wszystkie kontakty i docierałem z reklamą bezpośrednio do tych osób, które poznałem po prostu osobiście gdzieś tam na konferencji czy na spotkaniach networkingowych. I mieli takie poczucie, że ja nie wiadomo jaką firmę prowadzę, a ja miałem budżet dzienny dosłownie na poziomie 2 czy 3 euro i pamiętam, że były takie sytuacje, że ja zastanawiałem się, mój budżet był tak niewielki, że ja zastanawiałem się, czy mam kupić pomidora, czy mam wydać na reklamę i przysięgam, że miałem kiedyś w ręce pomidora i myślę, to nie jest jeszcze czas na konsumpcję, odkładałem tego pomidora i myślałem o tym, że lepiej zainwestować to w reklamę i rzeczywiście tak było, bo później takie naprawdę fajne firmy, których właścicieli gdzieś tam poznawałem, oni mówili, kurczę ja chcę dokładnie tak samo, jak ty, żeby mi działało. Damian Szczepański
I już za kilka złotych dziennie możemy do nich wszystkich docierać z reklamą, nie wiem, pozostaw dane, porozmawiajmy, umówcie na konsultację, pobierz bezpłatne wideo, cokolwiek w tym stylu, żeby z punktu widzenia małego i średniego biznesu, żeby być w stanie pozyskiwać te dane, pozyskiwać kontakty albo generować bezpośrednią sprzedaż, bo na tym małe i średnie biznesy z mojej perspektywy powinny się skupić, bo to nie jest tak, że ja pamiętam, jak pracowałem z dużymi międzynarodowymi korporacjami i mówiłem im, że coś by trzeba było. Były budżety dziesiątki tysięcy euro miesięcznie. Marcin Pieleszek
Bardzo ciekawe rzeczy, czyli takie nietypowe spostrzeżenia, bo jak się okazuje, to nie tylko decyduje użytkownik, czyli nasz potencjalny klient, użytkownik Facebooka, ale też decyduje algorytm i tak naprawdę z tego, co mówisz, to niekoniecznie dana kreacja reklamowa, która się nie przyjmie w danym momencie, tylko dlatego, że gdzieś tam użytkownicy w inny sposób zareagowali, to potem może się okazać, że dana kreacja reklamowa jednak w którejś kampanii się przyjmie, czyli my powinniśmy więcej takich eksperymentów prowadzić i to, co jak się okazuje, nie przyjęło się w jednej kampanii, może się okazać, że w innej kampanii się przyjmie. Damian Szczepański
Dodatkowo taka ważna lekcja, którą ja przerabiałem niestety na swojej skórze, to jest to, że jeżeli zostanie nam odrzucona reklama, to nigdy nie powinniśmy próbować jej edytować, z mojej znowu perspektywy, z moich doświadczeń, nie powinniśmy próbować jej edytować, nie powinniśmy próbować jej modyfikować, zmieniać, tej reklamy, żeby ona przeszła, tylko powinniśmy ją od razu usuwać i tworzyć nową z tymi modyfikacjami, które chcieliśmy wdrożyć. Także, jeżeli nasi widzowie, nasi słuchacze mają reklamy, które zostały odrzucone, to warto jest je wszystkie po prostu pousuwać, ze względu na te właśnie patologie, które mogą doprowadzić do tego, że algorytm przejdzie sobie przez to konto, sprawdzi te reklamy ponownie i zablokuje nasze konto, mimo że my nie mieliśmy żadnych takich nowych treści, które mogłyby być odrzucone. Damian Szczepański
I tym samym klienci płacili nam głównie za narzędziem, ale siłą rzeczy zauważyliśmy, że w przypadku wielu biznesów tam jest trochę więcej problemów, z którymi trzeba się zmierzyć, mianowicie strategia, mianowicie dobór tych reklam, mianowicie konsultacje, jakie reklamy mogą ci klienci wdrożyć, pokazanie choćby biblioteki reklam i tutaj dla naszych słuchaczy, uczestników tego, że tak powiem, wideo tego wydarzenia. Ważne jest, żeby też sprawdzać sobie bibliotekę reklam, wystarczy wpisać Facebook Ads Library, Można zobaczyć reklamy konkurencji, które przez dłuższy czas działają, co konkurencja wykorzystuje w reklamach, wyciągać na tej podstawie wnioski, testować nowe rzeczy, ale to jest coś, co siłą rzeczy my, oferując tylko i wyłącznie automatyzację dla klientów, nie byliśmy w stanie cenowo im zapewnić. Damian Szczepański
Jeżeli nie, to ustawiamy te wszystkie rzeczy dla klientów, Ustawiamy eventy Facebooka w taki sposób, żeby one były również mierzone w przypadku używania systemów iOS, weryfikujemy domeny, ustawiamy wszystko, co jest potrzebne do tego, żeby kampanie mogły być skutecznie optymalizowane, sprawdzamy konta biznesowe, Następnie dobierając sobie jakąś strategię, ustawiamy kampanię w taki sposób, żeby to klienci mogli samodzielnie dodawać kreację w panelu w naszej aplikacji i żeby oni mogli widzieć tam również rezultaty bezpośrednio, czyli widzieć, która z tych reklam, ile pozyskuje leadów, ile pozyskuje klientów, ile pozyskuje dodań do koszyka, w zależności od tego, jakie cele mierzymy na stronie, inne dane będą tam po prostu w tym panelu widoczne. Po drugie, ustawiając tę kampanię i dając klientowi możliwość obserwowania wyników i jego zespołowi, on może sam wyciągać wnioski i zobaczyć zobaczmy, to zrobiliśmy takie wideo i to fajnie zadziałało, a tu zrobiliśmy taką reklamę i to w ogóle nie zadziałało, więc dzięki temu zespół może podejmować jeszcze lepsze decyzje biznesowe, ponadto nasi klienci mogą w każdej chwili korzystać z konsultacji, żeby rozmawiać o tym, co my możemy jeszcze poprawić, czy to w strategii, czy to w reklamie, czy to w ustawieniach kampanii, ale właściciel tego biznesu w ogóle nie musi zajmować się aspektami technicznymi. Jest to na tyle duża przewaga, że po prostu klienci mogą w każdej chwili zobaczyć swoje wyniki, mogą w każdej chwili skonsultować się ze specjalistą, a my dzięki temu, że tych klientów jesteśmy w stanie przy takich warunkach pozyskiwać znacznie więcej, zawsze mamy większy ogląd na to, co działa, w której branży, w jaki sposób ustawiać te kampanie, żeby one były po prostu skuteczne i zdejmujemy to z głowy, ponad klientów, ponadto reagujemy na wszelkie takie czynniki, które zaobserwujemy, czyli widzimy, że jakiś sklep internetowy ma problem ze sprzedażą, musimy zmienić tę strategię, musimy porozmawiać z tym klientem, co możemy poprawić, czy to w jego kampaniach, czy to w jego reklamach, czy to w jego strategii, żeby to mogło lepiej działać. Mamy też szereg innych funkcjonalności na platformie, takie jak publikowanie postów, które są klikalne, czyli bezpośrednio podlinkowane, publikowanie ich na Facebooka, czy to postów wideo, czy to postów ze zdjęciami, można przy pomocy sztucznej inteligencji, tak jak w chat GPT, tworzyć treści reklamowe, później je edytować, dopasowywać, planować te reklamy, planować te kampanie, ale taką największą wartością jest też to, że jest to połączone jednocześnie z opieką specjalisty dedykowanego, który cały czas o tego klienta dba, cały czas jemu podpowiada, czasami nawet częściej niż klient sobie tego życzy na zasadzie takiej, że jak na przykład my mamy tak ustalone w procedurach, że jeżeli klient ma za mało reklam, to my i tak musimy się z nim kontaktować, no bo chcemy, żeby ta skuteczność była jak największa i to też wynika po części z tego, że rozliczamy się w zależności od wysokości wygenerowanego rezultatu. To jest zaledwie 5% przypadków, czyli to pokazuje z mojej perspektywy, że tak naprawdę większość klientów nie ma problemu z tym, żeby stworzyć sobie atrakcyjną treść do reklamy, czy chce mieć nad tym kontrolę wewnątrz swojego przedsiębiorstwa, ale ma problem z tymi aspektami technicznymi, z tym doświadczeniem, czyli na przykład 5% conversion rate to jest dużo, mało, skąd klient, który ma tylko jeden sklep, ma o tym wiedzieć, a my w każdej branży praktycznie mamy kilku, kilkunastu klientów, więc jesteśmy w stanie na tej podstawie wyciągać lepsze wnioski, na tej podstawie po prostu lepiej doradzać klientom.